Opis
W moich rozważaniach o sztuce fantastycznej postanowiłem się kierować własnymi upodobaniami. Przyjąłem po pierwsze, że odrzucam wszystko, co nazywam fantastyką z założenia, czyli dzieła stworzone specjalnie w celu zaskoczenia widza i zbicia go z tropu wymyślonym, magicznym światem, w którym nic nie wygląda ani nie dzieje się tak, jak w świecie rzeczywistym.
Książka mają „nieoszlifowane” krawędzie, ponadto strony nie są porozcinane. Jest to celowy zabieg wydawnictwa.