Mała Joyce zostaje utopiona podczas niewinnej halloweenowej zabawy, bo powiedziała, że kiedyś była świadkiem morderstwa. Wezwany na pomoc Herkules Poirot ma więc do rozwiązania sprawę zabójstwa sprzed kilku dni i... kilku morderstw sprzed paru lat.
W powieści unosi się duch tytułowego święta, a analiza ludzkich charakterów przyprawia o gęsią skórkę.