Prószy śnieg, pachnie świerk, Mikołaj pędzi saniami… Daj się oczarować magii świąt, otul się grudniowymi opowieściami!
Była sobie Rozalka, która nie chciała stracić ani chwili z wigilijnego dnia! Wstała więc raniutko, wystroiła się w kostium dinozaura i wyszła na spotkanie choinki, która czekała na podwórku. To znaczy stała tam jeszcze wczoraj, bo…
Oto okazuje się, że świąteczne drzewko zniknęło, a na śniegu widnieją dziwne ślady. Zupełnie jakby zostawił je… byko-jastrzębio-jaszczur?! Co teraz? Rozalka już wie: to sprawa dla dinodetektywa! Czy dziewczynce uda się rozwikłać tę zagadkę?