Posługiwanie się zwrotem "europejski obszar" w ostatnich latach stało się modne. Przyczynili się do tego głównie unijni politycy, którzy w swoich dokumentach programowych zaczęli lansować zarówno samo to określenie, jak i jego pochodne, a także apelować o takie jego przeobrażanie, aby stał się jeszcze bardziej atrakcyjny. Te wszystkie zabiegi mają uczynić Europę zdolną do wygrania "wyścigu: z takimi najpoważniejszymi dzisiaj jej rywalami jak Stany Zjednoczone oraz Japonia.