Kolejny tom serii Pism zebranych Witolda Gombrowicza, powstającej pod redakcją prof. Włodzimierza Boleckiego i honorowym patronatem Rity Gombrowicz. Wspomnienia polskie. Wędrówki po Argentynie utrzymane są w formie swobodnej, pełnej anegdot i dygresji gawędy o czasach przedwojennych, o życiu artystycznym Warszawy i spotykanych ludziach. Książka posiada walor duchowej autobiografii pisarza i jest niezwykle ważna dla zrozumienia innych jego dzieł. Wydanie krytyczne opracowane przez Macieja Urbanowskiego i Ewę Kobyłecką-Piwońską. Wspomnienia polskie pozostają głównym źródłem wiedzy o dzieciństwie i młodości Gombrowicza, jego rodzinie i środowiskach, w jakich przebywał do wybuchu wojny, a wreszcie o okolicznościach, w jakich powstawały jego utwory literackie, także te, które zostały wedle jego relacji zniszczone. Opierali się na tej książce wszyscy, którzy rekonstruowali życie Gombrowicza do września 1939 roku […] Wpisany we Wspomnienia polskie portret międzywojnia jest barwny, ale kreślony jakby z boku i od dołu zarazem. Interesuje Gombrowicza jej wymiar prywatny, nieoficjalny. Od tej strony jest to więc oryginalna mikrohistoria tamtego burzliwego czasu, który jawi się jako gwałtowny i zarazem przerwany przez wybuch wojny skok Polski w nowoczesność. Dzisiaj takie widzenie tamtej epoki jest dość powszechne, w czasach, kiedy powstawały wspomnienia Gombrowicza było ono jednak czymś unikalnym i oryginalnym. Maciej Urbanowski, Posłowie do Wspomnień polskich Trudno zmieścić Wędrówkipo Argentynie w jedną kategorię gatunkową. Są bowiem naraz reportażem, relacją (na przykład z karnawału), etnograficznym opisem, historią przygód, dziennikiem podróży, przykładem nature writing, popularyzatorskim podręcznikiem do filozofii, opowieścią o narodowej tożsamości, studium odmienności kulturowej i panoramą epoki […] Gdyby jednak pokusić się o gatunkowe przyporządkowanie, to najlepiej pasowałby do nich szeroki termin „podróż intelektualna”, który — za Dorotą Kozicką — definiuję jako taką relację z podróży, w której opis dokumentarny, podkreślający autentyzm relacji, zostaje podporządkowany opisowi o ewidentnych znamionach literackości. Ewa Kobyłecka-Piwońska, Posłowie do Wędrówek po Argentynie