Gdy świat coraz bardziej nakłania nas do umiaru, zbiór esejów Bekki Rothfeld działa jak balsam na duszę wszelkich maksymalistów. W brawurowym stylu amerykańska eseistka broni: łakomstwa, zbieractwa, chaosu, karnawału, ekstazy, retorycznej przesady, a nade wszystko niczym nieskrępowanego zachwytu. Sprzeciwia się współczesnym kodeksom postepowania, według których kluczem do szczęścia jest minimalizm. Bez pardonu dworuje sobie z Marie Kondo i współczesnych odgracaczy wnętrz, którzy nie tylko zamieniają indywidualne mieszkania w zimne, nijakie przestrzenie, lecz również zubożają nas duchowo, czyniąc nasze życie tak nieważkim, że bez żalu będziemy mogli je porzucić. Obrywa się w tej książce współczesnym purytanom, dla których akt seksualny bez dosłownie zwerbalizowanej zgody jest czymś nagannym. Zgody na co? – pyta autorka. Czyż prawdziwie udany seks nie jest zawsze transgresją i transformacją? Nigdy nie wiemy, jakie pragnienia w nas obudzi i w jaki sposób nas przemieni. Wreszcie Rothfeld nie zostawia suchej nitki na modnej praktyce uważności. Mindfulness jest przecież niczym innym jak sprzątaniem własnego umysłu z osądów i ocen. Czy z tak wypranym mózgiem będziemy chcieli zmieniać świat na lepsze? Czy raczej staniemy się sprawnymi trybikami w machinie kapitalizmu?
„Wszystko to zbyt małe. Eseje ku chwale nadmiaru” zrywają z polityczną poprawnością, ukazując nam, że lewicowa obsesja egalitaryzmu w życiu prywatnym i sztuce jest kompensacją braku społecznej oraz ekonomicznej równości. Rothfeld potrafi połączyć Simone Weil z Davidem Cronebergiem, Georgesa Bataille’a z ruchem Me Too, Ottessę Moshfegh z IKEĄ, a Sally Rooney z „Pięćdziesięcioma twarzami Greya” – wszystko po to, by utwierdzić nas w przekonaniu, że jak długo mamy pragnienia oraz wydajemy miłosne i estetyczne osądy, tak długo żyjemy.
Becca Rothfeld (ur. 1991) – amerykańska krytyczka literacka, eseistka i felietonistka. Publikuje m.in. w „The Washington Post”. „The Point”, „Boston Review”, „The New Yorker” i „The New York Times”. Jest laureatką licznych nagród w dziedzinie krytyki literackiej. Jej debiutancki zbiór esejów „Wszystko to zbyt małe” znalazł się w wielu amerykańskich zestawieniach najlepszych książek roku 2024.