Kobiecość, fantazja i bogactwo postaci. Opowieść, która dowodzi, że wyobraźnia Joanny Miszczuk nie zna granic.
Maxime Dupont, francuska ciastkarka, dzięki swoim innym ukrytym talentom, prowadzi podwójne życie. Jej przeszłość naznaczona została cierpieniem: osierocona jako dziecko, ofiara przemocy jako nastolatka, brutalnie pozbawiona ukochanego. Już jako dorosła ujawnia w swej drugiej osobowości wielką siłę drzemiącą w kobiecej duszy. Czy to, kim jesteśmy, implikuje nasza przeszłość czy nasze decyzje?
Maxime w wyniku dramatycznych wydarzeń trafia na tajemnicza wyspę Lumię. Wyspa jest praktycznie odcięta od świata, ukryta tak, że nawet bliska Europa nie ma pojęcia o jej istnieniu. Mieszkańcy Lumii rozwijają cywilizację równoległą do naszej, jednak opartą na zupełnie innych podstawach – zarówno technologicznych, jak i moralnych.
Podobnie jak we wcześniejszych powieściach Miszczuk, w 'Wyspie' jest wiele wątków historycznych i – oczywiście – silne kobiety.
Joanna Miszczuk (ur. 1964) – wrocławianka duchem, choć rzadko ciałem. Obecnie mieszka i pracuje w Berlinie. Singiel. Matka 12-letniej córki. Z wykształcenia pedagog, absolwentka Uniwersytetu Wrocławskiego. Zawodów ma wiele. Przez 20 lat prowadziła wraz z mężem własne firmy. W tym okresie przeprowadzała się osiem razy. Mieszkała w Niemczech, Francji i Polsce. Mówi czterema językami. Ulubione miejsca: Wrocław, Montmartre w Paryżu, Berlin i Sopot. Pisze od zawsze. Wcześniej były to głównie teksty kabaretowe. Lubi musical, literaturę fantastycznonaukową i nowe wyzwania. Nie cierpi polityki, gotowania i kłamstwa.