Opis
Istota pamięci to szczelina istnienia, wskazująca na rozdział między tym, co stanowi wewnętrzny obraz a rzeczywistym pierwowzorem. Tylko nielicznym, nazwijmy ich tu filozofami-artystami, udaje się osiągnąć niemal gnostycki wgląd w istotę rzeczy pamiętania. Tak oto zewnętrzne uzmysłowienie upamiętnionych w myślach form sztuki staje się naszą własnością. Możemy je uzupełniać naszym wyobrażeniem, nadać im odpowiadające nam proporcje, a nawet wpleść rysy naszego charakteru, uczucia, marzenia. Inkarnacja przedmiotu sztuki może przybrać w naszym umyśle nieuchwytne i nieprzewidywalne formy – łańcuchy powiązań. Rupiecie pamięci budują rusztowania sztuki, po których wznosimy się, a któż może temu zaprzeczyć, ku światom możliwym i zasadniczo różnym od naszego. Tym samym zabawa z pamięcią staje się niekiedy niepewnością i ryzykiem. Pierwotny, przypominany materiał sztuki sprawia, że wyłaniają się z niego całkowicie nowe, możliwe byty, słuchowe z obrazu, wzrokowe z muzyki, wyobrażeniowe z myśli, zapachowe z dotyku. Emocjonalna moc pamięci nie jest mechanicznym przypominaniem minionego, lecz twórczym działaniem, przynoszącym nowe formy przy pomocy medium sztuki.
W trakcie lektury tomu Zapomniana sztuka – sztuka pamiętania można odnieść wrażenie podobieństwa teraźniejszości do przeszłości, które tkwi w enigmatycznej tożsamości niezmiennych elementów bytu. W interpretacji takich fenomenów sztuki, jak muzyka, malarstwo, słowo, fotografika, teatr, wyczuwa się ciągłość i pewna wspólność – wiecznie żywą identyczność.
Z recenzji dr. hab. Jacka Prokopskiego, prof. PWr