ZASKAKUJĄCY FINAŁ NASZEJ ZIEMSKIEJ PODRÓŻY autorstwa Stanisławy Kalus to dzieło wyjątkowe, w którym poetka mierzy się ze zjawiskiem nadumieralności, a tak naprawdę z tęsknotą za tymi, których kochaliśmy, a tak szybko odeszli. Autorka pisze: dowodem jest ostatni wiersz tego tomiku pt: Teraz. Znalazł się on w części ,,Treny, gdyż dotyczy także mojego zmarłego męża i chociaż był pisany w 1975 roku, gdy go nie było ze mną, bo pracował w Iraku w programie Housing for Iraq, ale też była jesień, też było mi go bardzo brak, bardzo tęskniłam za nim i też ciągle o nim myślałam.
W tych wierszach poetka wyraża swoją dezaprobatę dla reklam, które wręcz otumaniają ludzkość wmawiając, że są środki na tzw. wieczną młodość i nieśmiertelność. Prawdziwą jednak przyczyną nadumieralności jest sam człowiek dążący do unicewienia siebie przez wywoływane wojny oraz ich skutki, nierzadko przesunięte w czasie, niosące za sobą epidemie, choroby i brak stabilizacji. Gubiące przy okazji wszystko, co dla człowieka ważne, czyli zaspokojenie jego podstawowych potrzeb dla ciała - głodu czy snu, jak i potrzeb duchowych, takich jak potrzeba miłości czy bezpieczeństwa, a także po prostu szczęścia.