Jak daleko trzeba się cofnąć, żeby naprawić przeszłość? Do wczoraj? Do początku istnienia? A jeśli to bez znaczenia? Co, jeśli człowiek rodzi się zły?
Tajson, gustujący w szybkim życiu drobny złodziejaszek, pewnego dnia budzi się w nowym świecie, praktycznie identycznym z tym znanym mu od urodzenia. Jest tylko jedna różnica w świecie tym przestał obowiązywać czas.
Jak zachowa się człowiek, kiedy zezwoli mu się na wszystko? Jak długo potrafimy dźwigać nasze grzechy, kiedy już popełniliśmy wszystkie?