✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
Dobrzyńskich pokochałam już w pierwszej części cyklu. Cyklu, który w bardzo realny sposób pokazał nam, jak wyglądało życie w czasie wojny. W którym autorka stworzyła okutą cierpieniem, bólem i śmiercią rzeczywistość. W którym bohaterowie walczyli o życie i codzienność, która dotyka niezmiennie wszystkich od lat.
"Zawsze będziemy razem" to dalsze losy osób, z którymi zdążyłam się związać. Bardzo trudno napisać cokolwiek, nie zdradzając tego, czego doświadczyli bohaterowie w "Kiedyś się odnajdziemy". Mogę wam powiedzieć jedno, los ich nie rozpieszcza. Małżeńskie nieporozumienia, trudne wybory, walka z komunizmem i okrucieństwo, którego doświadczają młode kobiety sprawiały, że czytałam ją z zapartym tchem. Tu ogromne uwielbienie za szybką akcję, przy której czytelnik nie doświadczy nudy. Wszystko, co działo się w życiu Teresy i Maksa, Mańki i Aleksa, Kataryny i Gustawa oraz Janki i Franka było przepełnione raz radością, raz żalem. Przytłaczająca rzeczywistość, błędy, których nie można cofnąć, marzenia, których czasem nie można spełnić i nadzieje, o które trzeba walczyć każdego dnia. Fascynująca podróż przez realia uciemiężonej Polski. Nie można się od niej oderwać.
Po raz kolejny pani Gabriela pokazuje, że jest jedną z najlepszych polskich autorek. Książka jest rewelacyjna, poczynając od samej fabuły, po strukturę. Piękne wydanie z krótkimi rozdziałami i dużym drukiem. Już samo to niebywale zachęca do czytania. Myślę, że nawet osoby, które nie przepadają za tłem historycznym, będą zadowoleni z tego cyklu. Bo to nie tylko obraz wojny, czy komuny. To także obraz rodziny, problemów małżeńskich i rodzicielskich, które mogą spotkać każdego z nas. Zachęcam was do przeczytania.