Dwujęzyczny zbiór wierszy, po polsku i angielsku, jak napisała sama autorka o nas wszystkich, nie wyłączając jej samej. Tytuł sam w sobie jest swego rodzaju dedykacją, choć to pozorne mówienie wprost zawiera w sobie sporo odcieni znaczeniowych, dygresji czy filozoficznej zadumy. Dominują krótkie formy, w tym zdania mądrościowe, zaskakujące skojarzenia i puenty. Do tego na okładce dyskretna ilustracja autorki.