Opis
Emilio myli pory dnia i roku, gubi przedmioty i umykają mu ich nazwy, czasem zapomina nawet, że nie jest już dyrektorem banku. Z kolei Miguela pamięć nie zawodzi – bystrość swojego umysłu wykorzystuje byle tylko się nie nudzić, nie przejmując się zbytnio innymi. Gdy tych dwóch zostaje współlokatorami, nie wiedzą jeszcze, z czym przyjdzie im się zmierzyć.
Paco Roca wkracza w świat domów spokojnej starości i z właściwą sobie wrażliwością obserwuje tych, którym życie się wymyka, wspomnienia zaskakują, a sprawczość wygasa. To w „Zmarszczkach” autor zaczyna swoją podróż po krainie pamięci, którą kontynuuje w „Domu” czy „Powrocie do Edenu”. Tu jednak skupia się na bardzo szczególnym momencie konfrontacji starzejących się bohaterów z własną słabością, na niepogodzeniu z chorobą, ale przede wszystkim ogromnej sile, jaką w takich momentach może dać przyjaźń.