Opis
Jerzy Pilch ze swadą i niedościgłą odwagą eksploruje, eksploatuje i
przetwarza własny życiorys i dotychczasową twórczość, tworząc z nich literaturę
najwyższej próby. Twórczy akt jest tu całkowicie obnażony i równocześnie
kunsztownie przysłonięty. Niepodrabialna fraza tętni życiem. Pilch udowadnia, że
nie ma sobie równych w igraniu z konwencją literackiego alter ego w postaci
Ariela Poschukala o duszy intruza, w tranformowaniu rodzinnych wspomnień,
otaczaniu czułością zapomnianych przedmiotów i opiewaniu magnetyzmu kobiecej
anatomii.
Najnowsza proza Pilcha przypomina, że życie się składa ze złudzenia
wieczności i z przerażającej utraty tego złudzenia.