Jedno z najważniejszych dzieł poświęconych panowaniu Zygmunta Augusta i w ogóle rządom Jagiellonów powstało dzięki szerokiej kwerendzie, jaką Kolankowski odbył oprócz Krakowa, także w archiwach i bibliotekach: Warszawy, Gdańska, Kórnika, Wilna, Kijowa, Królewca i Moskwy. Temat, którym zajął się krakowski badacz, był wówczas właściwie zagadnieniem dziewiczym, jeśli nie liczyć opracowań o charakterze syntetycznym, głównie zresztą autorstwa historyków rosyjskich, białoruskich lub ukraińskich takich jak: Matwiej Lubawski, Iwan Łappo, Mitrofan Downar-Zapolski, Mychajło Hruszewski i inni. Właśnie z tego powodu rozprawa Kolankowskiego została oparta głównie na rękopisach. Zacytujmy słowa zawarte we Wstępie do tej książki: „dla skreślenia dziejów młodości Zygmunta Augusta, stanowienia jego w Koronie, jak i dla dania obrazu stanu Litwy w latach 1530-1548 trzeba było uciekać się wyłącznie niemal do materiałów rękopiśmiennych”. Szczególnie cenne w tym kontekście okazało się szerokie wykorzystanie przez autora przechowywanej w Moskwie Metryki Litewskiej, a więc zbioru akt wychodzących z kancelarii wielkoksiążęcej, w których zawarte były najważniejsze dokumenty dotyczące polityki wewnętrznej i zagranicznej Litwy. Podobnie rzecz się miała z aktami pruskiego Archiwum w Królewcu, dotąd praktycznie pod tym kątem nieprzebadanymi. (ze Słowa wstępnego dr. hab. Tomasza Kempy, prof. UMK)